"Załóż gumę na instrument" - BIG CYC...Ale jak? I gdzie? Antykoncepcyjne ABC i nie tylko...

 Według badań 50 procent ciąż w Polsce to ciąże nieplanowane. Tak, 50 procent! Jedni powiedzą czemu tak dużo, inni czemu tak mało? W głowie lekarza, pojawia się pytanie: dlaczego w dobie nieograniczonego dostępu do Internetu i informacji, w ogóle mówimy o nieplanowanych ciążach?

Nieplanowane ciąże, czyli takie, które bez naszej woli przynosi roztargniony bocian, a nie rozum i decyzja.  

Nie rozstrzygając kwestii, jaki kształt ma mieć edukacja seksualna w Polsce, brak programu bazowego, stworzonego przez zdrowego dorosłego to skazywanie przyszłych dorosłych na szukanie na oślep, w gęstwinie informacji, także fake news'ów.

Dla jednych temat antykoncepcji to temat znany, inni dopiero się z nim zapoznają. Ponieważ powtórki czynią mistrza, i jednych i drugich, zapraszam do czytania  postu, którego pełna nazwa to „Antykoncepcja - jak uniknąć efektu niechcianego, roztargnionego bociana”.

Metod antykoncepcyjnych jest i dużo i mało. Nie są wynalazkiem dzisiejszych czasów. Pierwsze wzmianki o środkach antykoncepcyjnych pochodzą z okresu starożytnego Egiptu. Antykoncepcja nie jest fanaberią współczesności.

Dzisiejsze środki antykoncepcyjne różnią się od tych stosowanych w zamierzchłych czasach – zarówno skutecznością, jak i bezpieczeństwem i materiałem wykonania. Zasada działania środków antykoncepcyjnych pozostaje jednak ta sama - nie dopuścić do zapłodnienia, czyli połączenia plemnika z komórką jajową. Jak to piszę, od razu przypominają mi się sceny z serialu „Życie, życie”, kiedy dzielne plemniki przemierzały długą drogę, aby spełnić swoją powinności reprodukcyjną. Niby są tylko
2 dni w ciągu miesięcznego cyklu kobiety, kiedy może dojść do zapłodnienia, ale natura obdarzyła plemniki dużą żywotnością w drogach rodnych i przez to praktycznie przez większą część miesiąca stosunek seksualny, bez zabezpieczania może doprowadzić do poczęcia dziecka. 

Wynika z tego, że aby ustrzec się przed niechcianym nalotem bociana z podarkiem, warto zabezpieczać się, przed niechcianą ciążą  przez cały miesiąc.

Dobór metody antykoncepcyjnej zależy od preferencji danej osoby – pary, ale i od przeciwwskazań zdrowotnych i wiekowych, stosowanych używek, między innymi palenia papierosów. To, co jest ważne przed rozpoczęciem stosowania wybranej metody antykoncepcyjnej, to zapoznanie się z jej mechanizmem działania, sytuacjami, które mogą doprowadzić do jej nieskuteczności (np. w przypadku środków antykoncepcyjnych, jakie leki mogą powodować ich nieskuteczności itp.).

 Pomocne w tym może być spotkanie z lekarzem ginekologiem, który zbierze wywiad - informacje o naszym stanie zdrowia, preferencjach, co do metody antykoncepcyjnej.  Dodatkowo zleci badania optymalizujące szansę na optymalny dobór metody, ujawni ewentualne nieprawidłowości (cytologii, badanie piersi – usg, badanie ginekologiczne, badania laboratoryjne). 

Osoby zainteresowane doborem metody antykoncepcyjnej na własną rękę odsyłam do 2 stron: pierwsza po angielsku NFC - Jak dobrać optymalną metodę antykoncepcyjną?, druga po polsku - Grupy Ponton - Antykoncepcja - wiedza.

O antykoncepcji warto mówić i ją promować, zwłaszcza z poziomu lekarza.  W tym poście chciałbym zatrzymać się  na 2 metodach antykoncepcyjnych – najczęściej stosowanej – barierowej – prezerwatywach męskich oraz mało popularnej w Polsce, stosowanej na świecie - wazektomii.

                            Zacznijmy naszą opowieść o… prezerwatywie

Prezerwatywy męskie to jeden z 2 najczęściej stosowanych, obok tabletek hormonalnych, środków antykoncepcyjnych. Pierwsze wzmianki o prezerwatywach pochodzą z czasów starożytnego Egiptu. Mnogość form i materiałów, z których były wykonywane prezerwatywy, może zaskakiwać. Można

tu wymienić: len, papirus, rybi pęcherz, kiszka zwierzęca, a nawet róg zwierząt i muszli. Prezerwatywy mają ciekawą historię, obrazującą rozwiązłość naszych dziadów i prapradziadów. 

Osoby zainteresowane pogłębieniem wiedzy na temat historii prezerwatywy odsyłam do strony: Historia prezerwatywy 

Obecnie wykonywane są z trwałych materiałów takich jak lateks. Osoby mające alergię na lateks, mogą skorzystać, z prezerwatyw wykonanych z  poliuretanu oraz poliizoprenu.    

Prezerwatywy to jedyny środek antykoncepcyjny chroniący przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. 

Co to są choroby przenoszone drogą płciową? 

To choroby, którymi człowiek się zaraża podczas stosunku seksualnego. Można by je wymieniać i wymieniać: kiła, chlamydioza, zakażenia wirusem brodawczaka (odpowiedzialnym za nowotwory narządów rodnych), rzeżączka, wirus HIV.  

Pisząc stosunki, mam na myśli różne ich rodzaje – waginalny, oralny, ale i analny.  Jako przykład, podam sytuację ze studiów lekarskich - zajęć praktycznych na wenerologii, kiedy miałam szansę być obecna podczas badania Pani z osutką kiłową na śluzówce w jamie ustnej – objawem kiły. Otrzymała zalecenie antybiotykoterapii. Miała również powiadomienia wszystkich partnerów seksualnych, aby zgłosili się do lekarza w celu sprawdzenia, czy temat kiły ich nie dotyczy. 

Kobieta wykazała się dużą mądrością, że z niepokojącymi objawami, zgłosiła się do wenerologa. Jednocześnie zabrakło jej wiedzy lub brak rozsądków, że uprawiała sex z osobą, której nie znała, bez zabezpieczenia – prezerwatywy.

Choroby weneryczne to nie przeżytek „chodzą” po ludziach, mają powikłania, warto o tym pamiętać

Jeśli macie podejrzenie, że zakażenie przenoszone drogą płciową może Was dotyczyć – możecie skorzystać z pomocy dermatologa – wenerologa, urologa, ginekologa i skontrolować swój stan zdrowia. Jeśli zdarzają wam się stosunki seksualne z przypadkowymi osobami, bez zabezpieczenia, warto okresowo wykonywać badania w kierunku chorób wenerycznych oraz HIV. Można je wykonać w sposób anonimowy w specjalnych punktach badan, lista tych punktów na stronie: 

Bezpłatne badania na HIV

Wracając do prezerwatyw…

Ich skuteczność antykoncepcyjna  przy standardowym stosowaniu sięga 82 procent (niektórzy piszą 79 procent). 

Czemu nie 100 procent? Przyczyna pierwsza nie ma 100-procentowego środka antykoncepcyjnego, no może oprócz rezygnacji ze stosunków😁. Druga przyczyna to nieprawidłowe używanie prezerwatyw. Jeśli ktoś mówi, ze to takie proste i nie może zrozumieć, jak można robić błąd, stosując prezerwatyw, to bardzo mnie to cieszy. Jednocześnie zachęcam do obejrzenia filmiku szkoleniowego, stworzone przez organizacje, promujące metody planowania rodziny oraz poczytania o ewentualnych przyczynach nieskuteczności tego środka antykoncepcyjnego. Filmy przeznaczone, według prawa Polskiego, dla osób powyżej 18 roku życia. Zawierają treści, które osoby wrażliwe mogą uznać za przekraczające grancie komfortu wizualnego. Filmy nie zawierają treści o charakterze pornograficznym: 

Pierwszy filmik  konkretny - skierowany do osób  zaczynających zapoznawanie się z tematem 

Drugi dla ciekawych oraz zaawansowanych - konkrety od 1minuta i 17 sekund, na początku podstawy fizjologii.

A teraz trochę o błędach będących przyczyną  „prezerwatywowych” wpadek – podobno krzywa ich skuteczności spada wraz z częstością ich stosowania. Ponieważ temat jest w klimacie tragikomicznym, dlatego wymieniając błędy, zastosuję  rzeczową groteskę:

1.       Błędy spowodowane: „Stylem jestem początkujący, nie wiem, jak to się robi.”

  •  Uszkodzenie prezerwatywy podczas rozrywanie opakowania np. ostrym narzędziem – np. nożyczkami, paznokciami lub biżuterią. Do otwierania opakowań nie używamy ostrych narzędzi.
  •  Rozwinięcie prezerwatywy przez nałożeniem na członek – Ktoś najpierw rozwija prezerwatywę, później próbuje ją założyć na członek – P. rozwijamy na członku.
  •  Założenie prezerwatywy na lewą stronę. Nieprawidłowe jej nałożenie na członek – zakładając p. zwracamy uwagę, aby zbiorniczek na ejakulat był wyraźnie widoczny.
  •  Zsunięcie się prezerwatywy w trackie stosunku seksualnego – może ono wynikać z nieprawidłowo dobranego rozmiaru prezerwatywy lub/i nieprawidłowego  jej założenia. 

2.    Błędy spowodowane „Stylem kombinowanym - stosunek trochę »bez«, trochę »z« prezerwatywą.

  •  Nie założenie prezerwatywy przed rozpoczęciem penetracji waginalnej, może doprowadzić do ciąży. Fakt ten bije w skuteczność antykoncepcyjną stosunków przerywanych. W preejakulacie, czyli substancji wydzielanej przez mężczyznę, w dużym podnieceniu, która poprzedza pełny wytrysk, znajdują się żywe plemniki. Zbyt późne nałożenie prezerwatywy może skutkować nieplanowaną ciążą . Skuteczność stosunku przerywanego to 50 procent – albo się uda, ale, bo się nie uda.😁

3.  Błąd w „Stylu nie dbam o to, co i jak stosuję”

  • Używanie  - zniszczonych, uszkodzonych, po dacie ważności, przechowywanych w nie najlepszych warunkach prezerwatyw np. w portfelu - może skutkować ich nieskutecznością. Prezerwatywy najbezpieczniej kupować w aptece – mamy wówczas pewność, że są przechowywane w prawidłowy sposób.
  • Rezygnacji z lubrykantu – czyli substancji, która ma ułatwiać kontakty seksualne - sprawiać, by tarcie nie było bolesne, a stosunek przyjemniejszy. Nieodpowiedni lubrykant –- oliwki i inne wynalazki - zwiększają szansę na uszkodzenie prezerwatywy. Dozwolone przez producentów są substancje nawilżające, bazujące na wodzie.

4.    Błąd w „Stylu - tak bardzo się spieszę”

  • Nieprawidłowe przygotowanie prezerwatywy przed nałożeniem. Nie wyciskanie powietrza ze zbiorniczka na końcu prezerwatywy – patrz brak miejsca  na ejakulat.
  • Nie nałożenie prezerwatywy do końca  na przyrodzenie, przed rozpoczęciem stosunku – WIADOMO, CZAS SIĘ LICZY, ALE…

5.       Błąd w „Stylu - jest tak fajnie, nie przerywajmy”

  • Powszechny błąd zbyt późne i nieprawidłowe wycofanie członka z prezerwatywą, po ejakulacji. Zaraz po ejakulacji należy zdjąć prezerwatywę.
  •  Zdarzają się osoby, które używają 2 razy tej samej prezerwatywy. Prezerwatywa to sprzęt jednorazowego użytku, ale naprawdę, nie jak maszynka do golenia – zużytą wyrzucamy do kosza.

To by było na tyle – osoby, które straciły pewność siebie, odsyłam do filmików…

Wazektomia

Jedną z najrzadziej stosowana metoda antykoncepcyjna, w Polsce jest wazektomia.

Wazektomia to krótkotrwały zabieg, w znieczuleniu miejscowym, polega  na stworzeniu zapory na nasieniowodach lub przerwaniu ich ciągłości, uniemożliwiającej przedostanie się PLEMNIKÓW, do ejakulatu podczas stosunku. Mężczyźni, którzy się jej poddali, przeżywają takie same uniesienia seksualne, jak przed zabiegiem. Mają całkowicie sprawny przyrodzenie, przeżywają orgazmy. Zabieg nie wpływa na poziom testosteronu, zmianie, ulega tylko skład nasienia. Jest to bardzo skuteczna metoda antykoncepcyjna - 99,9 procent, dedykowana osobom, którzy nie chcą mieć więcej lub w ogóle dzieci. Gdyby ktoś jednak zmienił zdanie i chciał począć potomka, jeszcze jakiegoś potomka - może przebyć zabieg rewaskularyzacji lub w inny sposób pozyskać nasienie w celach reprodukcyjnych, W wielu krajach jest bardzo powszechna – należą do nich Stany Zjednoczone, Indie…. Skuteczność i występowanie ewentualnych powikłań zależy od metody zabiegu oraz doświadczenia osoby wykonującej zabieg. Jest to zabieg jednorazowy, którego efektami pary mogą się cieszyć całe życie.

Decyzja o doborze i metodzie antykoncepcyjnej to sprawa indywidulana. Co więcej ten sam człowiek może zmienić zdanie, co do wyboru metody w ciągu swojego życia i to jest ok.

Nasze społeczeństwo wiele dzieli, ale i wiele łączy - każdy z nas jest człowiekiem i ma prawo wyboru jak chce żyć. Nie odbierajmy sobie nawzajem tego prawa z pobudek ideologicznych. Żyjemy obok siebie i się różnimy, nie zmienia tego fakt, że te różnice zostaną zauważone lub nazwane - tyczy się to również wybieranych metod antykoncepcyjnych.  

Mam nadzieję, że wpis okaże się przydatny. Na koniec kilka stron internetowych poświęconych promowaniu wiedzy o rozwoju seksualnym człowieka i metodach antykoncepcyjnych. Strony pokazują różne podejścia do tematu, czasem skrajne, ale to właśnie jest cudowne, że możemy się różnić i żyć obok siebie z szacunkiem.  

Do następnego wpisu.



Popularne posty