ADHD u dorosłej osoby? Czy to możliwe? Jak się żyje z tym zaburzeniem?

Od dzieciństwa notorycznie gubisz czapki,  rękawiczki i piórniki. Zdarzyło ci się dojść do szkoły w papciach. Ciągle szukasz kluczy przed wyjściem z domu, a wszyscy mają do ciebie pretensję, że zapominasz o ważnych spotkaniach. A może uczenie się zawsze było dla ciebie męczarnią, zwłaszcza tematów dla ciebie nudnych? Popełniasz głupie pomyłki i błędy?
Mhhh... może to zwykłe roztargnienie, a może jednak dotyczy cię zespół nadpobudliwości psychoruchowej?
Według najnowszych badań ADHD dotyka około 5,29% dzieci i młodzieży oraz około 4,4% dorosłych. Co za tym idzie, jeśli pracujemy w korporacji, na 100 osób, co najmniej 4 mają objawy, świadczące o trudnościach z hamowaniem namiaru bodźców, które docierają do nich z otoczenia. Może to być nadruchliwość, ciągle muszą coś obracać w palcach, zanim pomyślą-działają. Takie osoby często uważane są za leniwe, niezdarne, traktowane jako te, które wprowadzają chaos i zamieszanie. Jeśli brzmi to znajomo, dotyczy ciebie lub twoich znajomych - czytaj dalej. 

Jeszcze do niedawna uważano, że ADHD to zaburzenie, z którego się wyrasta. Dziś wiemy, że dziecko dotknięte deficytami koncentracji uwagi, nadruchliwością, impulsywnością, ma 65 procent szans, że dotyczące go problemy nie miną wraz z zakończeniem etapu dzieciństwa. Mogą zmienić formę - zamiast nadruchliwości może objawiać się np. niepokojem wewnętrznym. Część osób wypracuje samodzielne strategie radzenia sobie z trudnościami. Są jednak i tacy, którym się nie uda zaadoptować. Z powodu swoich deficytów popadają w życiowe kłopoty i wtórnie w smutek. 
Co to właściwie jest to ADHD?
Jest to zaburzenie neurobiologiczne, wynika z odmiennej budowy mózgu. Większość badaczy skupia się na nieprawidłowościach związanych z przekaźnictwem noraderengicznym (odpowiedzialnym między innymi za koncentracje), dopaminergicznym (odpowiedzialnym między innymi za motywację, przyjemność, kończenie zadań) oraz serotoninergicznym (odpowiedzialnym między innymi za implusywność). 
ADHD może prezentować się u każdego trochę inaczej.  Jeden człowiek będzie odpływał myślami i nie będzie wstanie skupić się na pracy (przewaga deficytów koncentracji uwagi). Inny będzie impulsywny i nadruchliwy i ciężko mu będzie usiedzieć w miejscu - ciągle będą się kręcić (dominacja nadruchliwości i impulsywności). Jeszcze inni, będą mieli i takie, i takie objawy. 
Jako przyczyny występowania zaburzenia wskazuje się komponent genetyczny – dziedzicznie predyspozycji do występowania zaburzenia oraz nieprawidłowościach w przebiegu ciąży, w tym spożywanie alkoholu i palenie nikotyny, przebycie infekcji u ciężarnej.
Jak wygląda świat osoby z ADHD?
Osoby tylko z tym zaburzeniem, nie są głupie ani nie ignorują otoczenia. Jeden z pacjentów opisał swoje życie jako życie w ciągłym szumie. Dla mózgu osoby z ADHD wszystko jest ciekawe – każdy dźwięk, przedmiot w zasięgu wzroku, a głowa pełna jest różnych pomysłów, które jednocześnie trudno wcielić w życie, z powodu dochodzenia do głosu nowych pomysłów i bodźców. Mózg osób z ADHD jest ciągle bombardowany nowościami i szczegółami, przed którymi nie jest w stanie się obronić.
W dzieciństwie ADHD objawia się najczęściej różnego rodzaju trudnościami w szkole – nieodrabianiem zadań domowych, niższymi niż by się można było spodziewać, po poziomie intelektu ocenami. Znamienne są notoryczne uwagami za przeszkadzanie i chodzenie po klasie w czasie lekcji oraz konfliktami z otoczeniem z powodu przerywania wypowiedzi, robienia różnych rzeczy bez zastanowienia, zapominania o ważnych rzeczach. 
W dorosłości aspekt relacji z innymi ludźmi nie ulega modyfikacji i osoba taka może często tracić znajomych z powodu uchybień. Zawodowo, może być zmuszona do częstych zmian pracy z powodu niedopełniania obowiązków, niekończenia zadań oraz nudy odczuwanej, gdy ma wykonywać powtarzalne aktywności.
Jak można sobie lub komuś pomóc? 
Jeśli objawy nie są bardzo nasilonewarto zastosować techniki ułatwiające funkcjonowanie – triki stosowane u osób z ADHD – zachęcam do przeczytania książki "Poskromić ADHD. Poznawczo-behawioralna terapia dorosłych. Poradnik pacjenta" Safren Steven, Sprich Susan, Perlman Carol.
Jeśli objawów jest bardzo dużo i uniemożliwiają normalne życie, warto zwrócić się do lekarza, znającego się na temacie, celem oceny, czy mamy do czynienia z tego typu zaburzeniem i zastosować środki zaradcze – leki. Zawsze jednak należy obok farmakoterapii stosować oddziaływania terapeutyczne i psychoedukację dotyczącą tematu. 
Leki to te same preparaty, które stosujemy u dzieci (w Polsce niestety u dorosłych nie są one refundowane). Mają one dość dużą skuteczność, lepszą tolerancję niż u dzieci, zapobiegają zaburzeniom współistniejącym np. depresji, związanej z trudnościami, z ułożeniem sobie życia. 
Przy stawianiu rozpoznaniaistotne jest występowanie wyżej wymienionych nieprawidłowości, od okresu dzieciństwa oraz to czy wpływają one na funkcjonowanie danego człowieka na co dzień. Różnicujemy je z różnymi jednostkami chorobowymi i zaburzeniami, stąd istotne jest kontakt z lekarzem znającym się na temacie. 
Zachęcam do szerszego spojrzenia na temat. I jak zawsze, do następnego, mam nadzieję ciekawego wpisu.

Popularne posty