Fobia społeczna, czyli lęk przed 2 człowiekiem i jego oceną. Co to jest? Jak z tym żyć? Jak się tego pozbyć?

 

„Gdy wszyscy na mnie patrzą, oblewa mnie zimny pot. Ogarnia mnie paraliż. Język wiąże mi się na supeł. Wszystko, co robię i mówię, wydaje mi się głupie. Coś musi być ze mną nie tak. Jestem inny, gorszy.”

Jak wiele osób dotyka temat fobii społecznej, wie każdy psychiatra i psychoterapeuta. Fobia społeczna dotyka 
3 % populacjiOsoby znane, przyznające się do tego rodzaju problemu, to między innymi: Kim Basinger, Harrison Ford, Michelle Pfeiffer. Paniczny lęk przed ludzką oceną, bo tym jest właśnie fobia społeczna, to źródło ogromnego cierpieniaOsoby z fobią społeczną starają się przemykać niepostrzeżenie przez korytarze szkoły, później życia. Fobia społeczna odbiera możliwość korzystania z pełnego potencjału człowieka. Dla wielu osób jest swoistym rodzajem inwalidztwa. Najczęściej uniemożliwia znalezienie pracy zgodnie z kwalifikacjami, poszerzanie grona znajomych, znalezienie partnera życiowego.

Czym jest to dziwne zaburzenie? Jakie są jego objawy? Jak powstaje? Jak i czy można sobie z nią poradzić? - o tym w dzisiejszym poście.

Co to jest fobia społeczna?

Fobia społeczna należy do fobii specyficznych. Co to znaczy? Osoby, których dotyczy, generalnie nie mają problemów z funkcjonowaniem, w innych obszarach niż obszar społeczny. Osoby nią dotknięte doświadczają lęku, w sytuacjach, kiedy oczy innych ludzi są zwrócone w ich stronę, są w centrum zainteresowania. Dzieje się tak, np. kiedy mają do zaprezentowania swoje umiejętności na forum. W przytoczonej sytuacji nie jest istotny rodzaj prezentowanych treści/umiejętności, ale nieprzewidywalność i spodziewane negatywne reakcje audytorium na zachowanie osoby zaburzonej. Gdy przyjrzymy się tematowi bliżej, okazuje się, że obawa o negatywną ocenę otoczenia, na zaprezentowane treści, nie jest potwierdzona żadnymi racjonalnymi przesłankami. Osoby z fobią są przeczulone na negatywne sygnały z otoczenia. Każde zmarszczenie czoła, ziewnięcie, komentarz odczuwają, jako sugestię w ich stronę: "Jesteś do bani. Skończ już.". 

Jak konkretnie objawia się fobia społeczna?

Lęk podczas ekspozycji, objawia się typowymi symptomami wzbudzonego układu wegetatywnego: przyspieszonym pulsem i oddechem, drżeniem rąk, łamaniem się głosu lub trudnością z wypowiedzeniem czegokolwiek, zaburzeniem koordynacji ruchowej – stąd słynne potknięcia podczas wystąpień publicznych. Koncentracja jest zaburzona, myśli przemieszczają się przez głowę nienaturalnie wolno lub szybko. Bardzo specyficznym objawem fobii społecznej jest czerwienienie się na twarzy.

Jak rozróżnić fobię społeczną od nieśmiałości?

Osoba nieśmiała, także doświadcza powyższych objawów, ale w trakcie trwania ekspozycji społecznej, obniża jej się poziom napięcia i jest w stanie skupić się na tym co robi/mówi. Może "normalnie" funkcjonować wśród ludzi. Nie ponosi kosztów życiowych w związku z lękiem przed oceną.

Jak powstaje fobia społeczna?

Temat rzeka… Każda osoba ma swoją wyjątkową historię, wspólnym mianownikiem jest niespodziewana reakcja otoczenia – wyśmianie, komentarze na niedoskonałe zachowanie danej osoby. Po takiej sytuacji pojawiają się niekonstruktywne oceny i lęk przed kolejną „kompromitacją”. Istotny jest brak wsparcia ze strony osób ważnych oraz niskie poczucie wartości.

Jak wygląda życie osoby z fobią społeczną? 

Życie prywatne...

Osoby z fobią społeczną lubią ludzi i mają potrzebę posiadania przyjaciół i znajomych. Marzą o zaznaniu komfortu, spędzając czas wśród ludzi. 
W interakcjach z ludźmi szukają akceptacji, ale w sposób zwielokrotniony, w porównaniu do osób bez lęków

Zapytana osoba z fobią, z reguły mówi, że preferuje kontakt w pojedynkę, z dobrze znaną osobą lub małą, przewidywalną grupą znajomych. Gdy nie ma takiego grona, wybierają samotność, która jest źródłem jej cierpienia. W nieznanym dla siebie środowisku przyjmują rolę obserwatora lub uciekają w bezpieczne miejsce, z dala od „zagrożenia". Kiedy są wywołane do odpowiedzi na forum, niezbyt dobrze znanych znajomych  przeżywają ogromny dystres (często do takich sytuacji doprowadzają osoby, które wiedząc o ich problemach, chcą im zrobić niezdrowego psikusa). Często nie wiedzą, co powiedzieć. Przyglądają się nerwowo tłumowi, czasem płaczą. Mówią, rzeczy, które w ich późniejszych ocenach, były głupie i wystawiły je na pośmiewisko. Myślą tak o sobie, nawet gdy obiektywnie nie powiedziały nic niestosownego. 

Osoby z fobią społeczną są niewolnikami analizowania swoich zachowań i wypowiedzi. Bardzo dużo wolnego czasu poświęcają na wyciągnięcie lekcji z każdej ekspozycji, wyrzucanie sobie niekompetencji i stworzenie nowego – doskonalszego wzorca zachowania. 

Czasem osoby z fobią, próbują walczyć o swój byt wśród ludzi. W ramach przygotowań do boju, wymyślają sobie wcześniej, co powiedzą na forum. Problemem staje się sytuacja, kiedy ich pomysł na poprowadzenie rozmowy, nie przebiegnie według planu i wymaga improwizacji. Próba udowodnienia sobie, że dam radę powiązana jest z poniesieniem ogromnych kosztów emocjonalnych. 

Warto nadmienić, że wiele osób staje się ofiarami przemocy rówieśniczej, bo nie potrafią się obronić przed krytyką i zaczepkami rówieśników.

Jak się można domyślić, osoby z fobią społeczną nie prowadzą rozbudowanego życia towarzyskiego, z reguły unikają imprez. Dlaczego? Bo impreza to możliwość spotkania nowej osoby, a nowe znaczy dla nich zagrażające. Część osób chodzi na spotkania towarzyskie i radzi sobie z lękiem, za pomocą alkoholu lub substancji psychoaktywnych. Zniechęcam do podążania tą drogą, znam wiele osób, które dorobiły się w ten sposób problemu uzależnienia. W efekcie mają dwa problemy – fobię społeczną i uzależnienie.
Brak nowo poznanych osób to często trudności z poznaniem tej jedynej lub tego jedynego.
Wiele osób poznaje partnera, z dużym opóźnieniem w porównaniu do grupy rówieśniczej. Jest to częste źródło frustracji i cierpienia. Niektórym samotność towarzyszy całe życie.

Życie szkolne, później zawodowe...


Osoby z fobią społeczną borykają się, najczęściej z lękiem, także na polu zawodowym.
Bardzo często osiągają dużo gorsze wyniki w nauce i są gorzej opłacane w pracy, niż rówieśnicy. Dzieje się tak mimo dużego wkładu i poświęconego czasu na przygotowania/pracę. W najlepszym przypadku mają problem z autoprezentacją, w najgorszym, gdy mają negocjować podwyżkę lub walczą o zatrudnienie, po prostu je „zatyka” i nie są w stanie powiedzieć czegokolwiek.
Szkoła...
Klasycznie objawy fobii społecznej ujawniają się podczas przysłowiowej "odpowiedzi w szkole przy tablicy". Lęk, który pojawia się u osób z fobią społeczną, ma tak duże nasilenie, że osoby te często dostają pały z odpowiedzi, mimo perfekcyjnie opanowanego zadanego materiału. Fakt ten zadziwia rodziców dziecka i otoczenie. 
Praca...
W dorosłości mordęgą dla tych osób są prezentacje w przysłowiowym "PowerPoint", streszczenia, raportowanie. Najczęściej to one przygotowują materiał wystąpienia, o prezentację  proszę osobę postronną. Czasem taki manewr się udaje, a czasem nie i wtedy rozgrywa się w nich wewnętrzny dramat przed i w czasie wystąpienia. Z powodu trudności w kontaktach międzyludzkich, mają mniej przydatnych informacji, jak "przetrwać" w pracy i "znaleźć się" w odpowiednim czasie i miejscu, aby uzyskać awans, podwyżkę. Dużo rzadziej zmieniają pracę, mimo, że nadszedł już na to czas z pobudek rozwojowych lub po prostu jest im w danej pracy ciężko, z powodu np. mobbingu.

Zwykłe codzienne czynności…

Osoby z fobią mogą mieć również mniej typowe objawy. Należą do nich trudności z korzystaniem z publicznej toalety. Jest grupa osób, która ma problem z dzwonieniem do nieznanych osób lub załatwianiem spraw w urzędach, na poczcie. Są tacy, którzy mają ogromny problem z jedzeniem w miejscach publicznych, z obawy o zadławienie.

Powikłania...

Jak się pewnie domyślacie, życie z fobią społeczną jest bardzo dużym obciążeniem. Wiele osób, które trafia do mojego gabinetu, ma problem z zaburzeniami nastroju (depresją, dystymią), borykają się z myślami rezygnacyjnymi i samobójczymi. Im wcześniej podjęta jest interwencja i udzielona pomoc, tym mniejsze są koszty życiowe i mniejsza ilość zaburzeń współtowarzyszących. 

Jak można pomóc osobie z fobią społeczną?

  • Myślę, że "zwykły" człowiek może się jej przysłużyć cierpliwością i akceptacją niedoskonałości (co zresztą przydałoby się nam wszystkim). 
  • Przy bliższej relacji można zasugerować takiej osobie kontakt z terapeutą np. pracującym w nurcie behawioralno-poznawczym, w celu rozpoczęcia psychoterapii. 
  • Przy bardzo zaawansowanych objawach lekarz psychiatra może zalecić, takiej osobie leki obniżające poziom lęku
  • Może ona skorzystać z  treningów relaksacyjnych i technik uważności.
  • Warto podesłać jej namiary na fora poświęcone tematowi fobii społecznej. Będą mogli "spotkać" tam ludzi, którzy z problemem sobie już poradzili, przykładowe: PhobiaSocialis, Forum o fobii społeczcznej i depresji
  • Z pomocą przychodzi YouTube i osoby opowiadające o fobii społecznej w sposób fachowy np. "Do I Have Social Anxiety? "- Anu Goel - TEDxBMUSalon i nie tylko.
Najważniejsze, aby taka osoba zdała sobie sprawę, że nie jest "jedyna na świecie" i że są tacy, którzy z tego wyszli. Otworzenie się na ludzi nie jest łatwe. Na początek warto zacząć od świata wirtualnego aby oswoić „wroga”, by później eksplorować świat rzeczywisty, jeśli trzeba z pomocą specjalisty.
I tego życzę każdej osobie z fobią. Do następnego wpisu.

Popularne posty